www.lastcrusaders.fora.pl

SamowaR

Zapraszam do dzielenia się naszymi przygodami spowodowanymi spożyciem napojów wyskokowych w nadmiernych ilościach.

Jako pierwszy podzielę się z Wami pewnym zdarzeniem które zaszło jakiś czas temu, podczas oglądania Conana Niszczyciela u naszego basisty Rafała.

Podczas seansu, po wprowadzeniu do organizmu kilkunastu piw i 2 butelek rumu, dostaliśmy trochę w banię. W pewnym momencie Rafałowi coś odbiło i zamknął nas na balkonie, tak że nie mogliśmy wyjśc. Pech chciał że akurat zachciało mi się lac, a więc poszkodowany został sąsiad Rafala z dołu, któremu nalalem do doniczki. Mało tego, kazał mi zbierac jakieś chrupki z podłogi i ogólnie był niemiły. Na szczęście odprowadził mnie do taksówki, której o mało co nie zarzygałem. Jednak jako że przeznaczenia nie da się oszukac, zarzygałem swój pokój.

Finał jest taki że matka chciała mnie z domu wywalic, a ja miałem turbokaca (na następny dzień graliśmy koncert ) Smile

nomad

ja zgubiłem po pijaku

-buta
-2 komórki
-dowód osobisty
-legitymację
-tornister
-ze 3 pary kluczy

mam także na koncie zarzyganą remizę strażacką na 18 -tce kumpla, klub w Opolu ,windę (jedną?) i mieszkanie w Katowicach

także musicie się jeszcze bardzo starać by mnie przebić

SamowaR

haha

bardzo dobrze !

ja kiedyś z 2 kumplami z pracy zrobiliśmy 4x 0.7 i parę piwek - tak się zapierdoliłem że na drugi dzień miałem kaca do 22giej i z 12 razy rzygałem.

no i kiedyś po koncercie w zmierzchu wracałem do domu bez koszulki, bo gdzieś ją zgubiłem...

LU

krzysiu ... remizę strażacką??;>

ja jak któregoś pięknego wieczora wracałem podwalem do domu to się wyrzygałem tuż pod komendą główną policji

Ostry

Mimo młodego wieku, też coś Wam przytoczę:

* Przelizałem się z 3głowym smokiem - dość obszerną dziewczyną
* Pierwsza wódka - mamusia zastała mnie nagiego, zarzyganego w wannie
* Byłem trupem w oczach kota Rokickiej - jeszcze raz dziękuję Bożenie, Kamilowi i Mazurowi
* Rozkurwiłem umywalkę w mieszkaniu Krzyśka
* Po kilku winkach (winko chuj) poszedłem spać na wał (rzeka koło mnie)
* Proponowałem koleżance, że ją obsikam

Dużo by opowiadać...

Alkoholowym faworytem ostatnich kilku dni jest Pucek: Podczas koncertu wypierdolił się na perkusję i próbował wstać.

LU

no kurwa ... gorzej by było jakby miał już nie wstać Razz

SamowaR

haha, przypomniałeś mi Macku jak kiedyś jednego kumpla obsikałem, bo leżał przy ognisku. Że o bieganiu z gołą dupą nie wspomnę...

SamowaR

no i o mało co dzisiaj swojego psa nie obrzygałem

Ostry

A teraz Ty mi Kamilku przypomniałeś, jak to się obsikiwaliśmy, obrzygiwaliśmy i opluwaliśmy na szlumpie.

SamowaR

eee ? Ja w tym nie brałem udziału * ?

* w rzyganiu i pluciu

Ostry

Pissing <3

nomad

BLOWJOBOBUDOWNICZY

oi to ja terazki!

-Pojechałem na namioty z kumplami , wypiłem 10 browarów i trochu wódki to obrzygałem namiot z wierzchu , zgasiłem żygami ognisko i jak poszedłem spać to se nażygałem do śpiwora

-Raz strzeliłem sobie kielicha u kumpla i nasrałem mu do wanny

- w sylwestra z kumplami w 8 laliśmy z balkonu poczym rano sąsiadka oświadczyła że był deszcz

-na 18-stce Mazura znokautował mnie Turek

- na swoich 17-stych urodzinach zrobiłem salto , obrzygałem ostrego , i całowałem się z czymś a la "trigłowy dragon"

nu . . . to takie najciekawsze

LU

SamowaR

Ty byłeś na tych urodzinach ?! Sad

Kurwa... nie pamiętam Sad