www.lastcrusaders.fora.pl

MigoL

Ten temat bedzie o tym co inni sądzą o zespole, o muzyce itd. Jeżeli o mnie chodzi to muzyka jest zajebista ale... brakuje jakiegos pokazania sie na scenia, w sumie sceny maja 10m2 ale mozna by sie troche poruszać, to jest moje zdanie... Twisted Evil

nomad

Ważne jest ,żeby w repertuarze mieli wiele ciekawych kompozycji którymi zainteresują się nie tylko fani heavy-metalu. Koncerty też są bardzo ważne, nie piszę nawet nic, bo grają w miejscach gdzie ciężko coś zrobić ze scenografią czy tym co piszesz.
Energia biję z muzyki, utwory są heavy, są energetyczne, jest potencjał.To jaką drogą pójdą zależy tylko od nich. Natomiast My ludzie którym dobro heavy leży na sercu musimy zespół wspierać także we własnym interesie, no bo niby czego będziemy słuchać za 10 lat ?

Ważne też jest by znaleźć złoty środek między popadaniem w banał "tru-metalowców" a "byciem na czasie" ,wtedy można naprawdę wiele.
Ostatnim koncertem przekonałem się ,że cuda się zdarzają, będąc w sumie w ostatnim czasie w paskudnym humorze doznałem euforii ,ta muzyka daję mocy.

MigoL

zgadzam się, ale mnie tu chodzi i ruch na scenie, bo kazdy stwoi w miejscu basisty nawet nie widac Razz

meer ser

SamowaR

perkusista nie biega po scenie, a sie go nie czepiacie Sad

btw: za bardzo nie ma jak na tak małych scenach sie ruszac, bo albo sie wdepnie na odsłuch, albo na kolegę z zespołu Wink

nomad

w Madnessie scena jest dużo większa niż w miejscach gdzie dotychczas graliście, przynajmiej takie odniosłem wrażenie, to może tam będzie okazja by było bardziej energetycznie, ale dla mnie to nie jest najważniejsze, poza tym sceniczny image rodzi się z czasami

SamowaR

w Zmierzchu nawet duża była

Uncle Ewru

No zespół w porządku Smile

Ogólnie z koncertu na koncert gracie lepiej. Jak na razie trochę za dużo obcych wpływów słychać, ale to początki więc o.k (choć mam nadzieję, że własnego stylu się dorobicie). Na chwilę obecną jest dobrze.

MigoL

chodzi mi ruszac sie wtedy gdy to mozliwe jest oiczywiscie...

BLOWJOBOBUDOWNICZY

No i co ci po ruchu jak wokół statywy, kable , odsłuchy i inne pierdolety - poza tym w madnessie som barierki i można zapomnieć o bajerach czy podawaniu mikrofonu publice by śpiewała gdy zapomni się tekstu . . . , trzeba po prostu konkretnie zagrać tak by wszyscy odłożyli browar i wsłuchali się w grę!

ajdozaur

a tam. ruszają się chłopaki, a nawet czasem tak sobie podskakują! co wprawiało mnie niejednokrotnie w zachwyt, gdyż widocznie mają dobrą kondycję jak na połykaczy browarów. ;]

Ostry

Ja skakał!

SamowaR

a ja robił miny ! (przeciwczołgowe)

LU

a ja macham główkom mimo że ostatnio miałem kacyka po połykaniu browarków Very Happy

wypiłem za dużo alkoholu:(
ALKOHOL TWóJ WRóG trzeba go w mordę lać!!